wyszukaj
WPISZ NAZWĘ JEZIORA KTÓREGO SZUKASZ
POŁOŻENIE:
Kraj - Polska
Województwo - lubelskie
Powiat - włodawski
Gmina - Włodawa
Miejscowość - Okuninka
GPS - 51.498168, 23.537606
ZBIORNIK:
Głębokość - 33m
Powierzchnia - 106ha
Klasa wody - I klasa
Lustro - 160m n.p.m
Wejście - z brzegu
OKOLICA:
Nocleg w okolicy -
Posiłek w okolicy -
Centrum nurkowe -
Nabijanie butli -
Atrakcje -
OPIS:
Nad brzegami jeziora rozłożyła się wieś Okuninka. Cały akwen opasany jest drogą wzdłuż której zlokalizowane są liczne ośrodki wypoczynkowe. Wzdłuż głównej drogi jest wiele miejsc z których można wejść do wody. Część ośrodków posiada własne pomosty, na których można spokojnie rozłożyć sprzęt i przygotować się do nurkowania. Nurkując w tym jeziorze trzeba się liczyć z dużą ilością ciekawych turystów. Z tego powodu warto poświęcić uwagę na pozostawianie sprzętu pod opieką. W bezpośredniej bliskości tafli wody biegnie ścieżka spacerowa, łącząca wszystkie nadbrzeżne ośrodki.
Woda niestety obecnie nie rozpieszcza tam. Kiedyś przejrzystość wody wynosiła tam kila metrów. Obecnie bywa, ze widoczność spada do 0,5m. Z opinii jaki do nas dotarły wynika, że lepsza widoczność jest poniżej 10-13 metra dopiero, lecz nie zawsze.
Na dnie często spotykamy kredowe bryły, o charakterystycznej lekko galaretowatej konsystencji. Nurkując poniżej 6-8 metrów musimy mieć ze sobą latarkę. Termoklina występuje na głębokości 6m. Maksymalna głębokość wynosi 33,6 m. Na dnie ponoć spoczywa specjalnie zatopiony śmigłowiec, który niegdyś został zatopiony w okolicy bazy nurkowej. Prowadziła do niego poreczówka.
W toni spotkać możemy szczupaki, sandacze i węgorze. Często spotykane są płocie, liny, karasie i sumiki karłowate. Na szczególną uwagę zasługuje występująca tu sielawa i sieja. Szczególnie podczas nurkowań nocnych, nie powinno być problemów z ich odnalezieniem. Prawdziwie podwodne lasy tworzy wywłócznik, z dna wyrastają liściaste ramiona rdestnicy kędzierzawej. Niezwykłe dywany tworzy porastająca łagodne zbocza moczarka kanadyjska.
Kilka opinii o jeziorze:
"Nurkowałam w zeszłym roku, dopłynęłam do 6 m, dalej nie widziałam nic, musiałam partnera trzymać za rękę aby go nie zgubić. Szkoda, zawsze wydawało mi się że tam jest świetna wizura"
"Nawet w zimie słaba wizura. Ciekawa jestem co z helikopterem, byłam krótko po jego zatopieniu a już muł go pochłaniał. Jest czy całkiem go przykryło?"
"Była tam baza, ale w sezonie, po sezonie dojazd pomiędzy ośrodkami, była też poręczówka. 20 minut płynięcia po poręczy nad mułem. Trudno mi to lepiej opisać, bo byliśmy kierowani telefonicznie do wejścia przez osobę z bazy"
"Nurkuje tu regularnie. Najlepsze warunki są wiosną przed zakwitem lub jesienią. Ale nie znaczy że są dobre Widoczność pomiędzy 7-10m jest zerowa zawsze. Płycej jest średnio lub źle, zależy jak trafisz. Najlepiej pomiędzy 11-16m, głębiej ok lecz często unosi się tam osad. Weź też pod uwagę że to bardzo wczasowa miejscowość i w sezonie jest tam zawsze ogrom ludzi. Czasem ciężko przejść po plaży do wody."
SZKOŁA NURKOWANIA W OKOLICY:
Zobacz również: